Wielu użytkowników telefonów komórkowych twierdzi, że tak naprawdę namawiając nas na podpisanie umowy abonamentowej, operatorzy nastawiają na nas pułapkę, dzięki której mogą nas wykorzystywać przez cały okres trwania umowy. Oferują nam telefony, czasem za złotówkę, ale częściej po zawyżonych cenach, wmawiając, że jest to okazja, jednak kiedy policzy się wszystkie koszty związane zarówno z kupnem telefonu, jaki trzeba ponieść, to w sumie okazuje się, że płacimy zarówno więcej za same rozmowy, a nie mówiąc już o samym aparacie telefonicznym. Dzieje się tak, że dla operatora okres którym jest abonent związany umową to czas czystego zysku. Abonent płaci haracz nie zależnie od tego czy wykorzysta przyznane mu minuty na rozmowy, czy też nie. Bardzo popularnym posunięciem operatorów jest oferowanie wyższych abonamentów, kiedy rozmówca kilkukrotnie przekroczy limit, jednak nie ma możliwości powrotu do niższej kwoty opłat mimo że już się limitów nie wykorzystuje.